Mając żel antybakteryjny, możemy zdezynfekować ręce, kiedy nie mamy dostępu do bieżącej wody. Nie musimy moczyć rąk, bo wystarczy je przetrzeć środkiem. W podróży żel jest niezwykle przydatny, żeby nie powiedzieć niezastąpiony. Żel antybakteryjny uwalnia dłonie od wirusów, bakterii oraz wszelkiego rodzaju drobnoustrojów. Chociaż żel chroni skórę przed zarazkami, to nie zmywa brudu, więc nie zastąpi nigdy wody z mydłem. Natomiast wodą z mydłem możemy nie usunąć wszystkich bakterii. Tak więc żel z mydłem uzupełniają się wzajemne, dzięki czemu nasze ręce są po prostu czyste. Żel antybakteryjny w obecnym czasie koronawirusa jest rewelacyjnym środkiem. Używamy go w autobusach komunikacji miejskiej, pociągach, autokarach, taksówkach, samolotach, ponieważ nigdy nie wiemy, czy ktoś z pasażerów nie pozostawił na uchwytach i siedzeniach, wirusów czy bakterii. Przewoźnicy dbają o czystość pojazdów, ale nie mają możliwości zapewnienia całkowitego bezpieczeństwa, od groźnych drobnoustrojów wszystkich pasażerów. Jeśli nawet tak jak w pociągu czy samolocie skorzystamy z toalety i umyjemy ręce, to i tak po wyjściu, możemy mieć kontakt z bakteriami. W galeriach handlowych, na stacjach benzynowych czy na dworcach i lotniskach jest dostęp do wody i mydła, ale później wszyscy dotykamy tych samych klamek, poręczy czy innych elementów. Wystarczy tylko, że jedna osoba jest nosicielem bakterii, każdy z nas ma wówczas problem. Wyobraźmy sobie, że po umyciu rąk, nie wiedząc, że przenieśliśmy zarazki, sięgniemy po kanapkę czy coś słodkiego, możemy mieć poważne problemy zdrowotne. Chcąc mieć pewność, że jesteśmy chronieni, odkaźmy ręce żelem antybakteryjnym. Firma Eurosima oferuje żele antybakteryjne bezpieczne dla skóry, które możemy zawsze mieć w torebce czy nawet w kieszeni kurtki i w razie potrzeby, użyjemy i odkazimy dłonie.

Jak myć prawidłowo ręce żelem antybakteryjnym?

Myjąc ręce żelem antybakteryjnym, powinniśmy zdjąć z dłoni biżuterię, ponieważ pod pierścionkiem czy obrączką mogą znajdować się bakterie. Niekiedy jest potrzeba dezynfekowania nie tylko samych dłoni, ale rąk, aż do łokci. Żel antybakteryjny rozprowadzamy po całej powierzchni skóry dłoni, także między palcami. Nakładamy więc preparat antybakteryjny na dłonie, zanurzamy w nim opuszki jednej ręki i rozprowadzamy dokładnie po całej dłoni. Czynność powtarzamy na drugiej ręce, pamiętając także o myciu zewnętrznej i grzbiety strony skóry rąk. Wcieramy żel ruchami okrężnymi do momentu, wchłonięcia się płynu. W czasie pandemii musimy szczególnie zwracać uwagę na dezynfekcję rąk, żeby usunąć drobnoustroje. Dezynfekcja rąk nie jest niczym nowym, w szpitalach lekarze przed operacją od zawsze ją stosują. Odkażanie stało się popularne przy covidzie i nabrało innego wymiaru, ale przecież przychodnie, sanatoria, zakłady kosmetyczne, fryzjerskie i tatuażu, zachowywały i nadal dbają o higienę rąk. Jeśli więc chcemy mieć pewność, że na naszych dłoniach nie zadomowiły się bakterie, powinniśmy stosować żel antybakteryjny, szczególnie po wyjściu z marketu czy innych obiektów. Na banknotach, opakowaniach produktów spożywczych, półkach, blatach stołów, klamkach i poręczach mogą być wirusy, więc po opuszczeniu miejsca publicznego, użyjmy żelu antybakteryjnego. Przebywając, chociażby w sklepie, nie używajmy telefonu komórkowego i nie dotykajmy twarzy, włosów, a nawet okularów, bo w tym momencie przenosimy bakterie. Najpierw umyjmy ręce żelem. Dobrze jest używać środka, nie dotykając go rękoma, a np. łokciem. Zachowywanie szczególnej ostrożności powinniśmy mieć zakodowane, żeby nigdy nie zapomnieć, jeśli oczywiście chcemy być zdrowi.

Oceń